Wśród mieszkańców krąży wiele informacji na temat wysokości różnego rodzaju podatków, które umarza burmistrz, a które to wpływają znacząco na wysokość budżetu miasta. Informacje te podsycane są przez różne osoby, które próbują udowodnić, że mieszkańcy na tych umorzeniach wiele tracą, bo można za te pieniądze budować drogi i chodniki, a Robert Kowalczyk beztrosko zwalnia z płacenia „znajomych”, tak przynajmniej uważa jedna z radnych.
Sprawę umorzeń podatkowych poruszył radny opozycyjny podczas ostatniej sesji w 2022 r. Dopytywał o rzekomo umorzone podatki firmie Soudal, choć Robert Kowalczyk zdementował tę informację oznajmiając publicznie, że od początku swojej kadencji żadnego podatku tej firmie nie umarzał i dopowiadając, że zwolnił z płacenia np. SPZ ZOZ, gdy mieli trudności finansowe czy chociażby stowarzyszeniom. Radny idąc za ciosem złożył również stosowną interpelację w sprawie umarzania podatków wszelkich w roku 2022 domagając się podania „szczegółowego wykazu wszystkich umorzeń lub rozłożenia na raty zaległych podatków w okresie od 01.01.2022 r. do 31.12.2022 r. tj. osobom prawnym i fizycznym oraz jednostkom organizacyjnym nieposiadającym osobowości prawnej, którym we wnioskowanym okresie w zakresie podatków udzielono ulg, odroczeń, umorzeń lub rozłożono spłatę na raty w kwocie przewyższającej łącznie 500 zł w postaci: nazwy podatnika, formy ulgi, przyczyn umorzenia, kwoty umorzenia lub rozłożenia zaległych podatków” – treść zgodna z oryginałem.
Oczywiście radny działa w tej sprawie w myśl poszanowania pieniędzy publicznych i dbania o finanse miasta. Informacje o które prosił w formie interpelacji są zwyczajowo publikowane na BIP do którego dostęp mają wszyscy, ale ponieważ na pisma trzeba odpowiadać, więc burmistrz „przyznał się” jaką to zawrotną kwotę umorzył w ciągu poprzedniego roku kalendarzowego: jeden podatnik skorzystał z ulgi w postaci rozłożenia spłaty należnych odsetek, a czterem umorzono zaległość podatkową z tytułu podatku od nieruchomości na łączną kwotę… 7 tys. 287 zł.
Kwota 7 tys. zł dla budżetu miasta nie stanowi być albo nie być. Za te pieniądze właściwie niewiele można zrobić, bo ani ulicy, ani chodnika wybudować się nie da. Podatkiem lokalnym określana jest chociażby opłata za odbiór śmieci, której podwyższenie „umorzył” wszystkim mieszkańcom ten sam radny, który dopytuje teraz o umorzenia burmistrza. W czasie trwania tej kadencji „umorzono” 3 mln zł z tytułu odbioru śmieci od mieszkańców, a w roku 2022 była to kwota 700 tys. zł, którą rada miasta dołożyła z budżetu by pokryć koszty nie tylko odbioru odpadów z wiat śmietnikowych przez ekoPionki, ale przede wszystkim by pokryć coraz wyższe koszty składowania śmieci z Pionek na wysypisku w Radomiu.
Radni mieli również możliwość wpływu na wysokość podatków od nieruchomości czy też środków transportowych, ale tu również zdecydowali, że podwyżkę trzeba „umorzyć”, choć gdyby wzrosła o sam wskaźnik inflacyjny w ostatnich dwóch latach, to budżet miasta zasilony byłby kwotą ok. 5,5 mln zł.
Nieprawdziwe informacje rozpowszechniane wśród mieszkańców są bardzo popularne. Niektóre kwoty „rosną w oczach”. Ostatnio głośno było o odprawach emerytalnych w spółdzielni mieszkaniowej dla członków zarządu, które zgodnie z rozpowszechnianą informacją, miały wynosić pół miliona złotych. Nawet rozpowszechniono, że kwotę 500 tys. zł otrzyma jedynie prezes. W ostateczności okazało się jednak, że ani prezes nie otrzyma tak zawrotnej kwoty, ani nawet cały zarząd, bo dla wszystkich odchodzących na emerytury pracowników spółdzielni przeznaczono zdecydowanie mniejsze środki na odprawy. Ktoś widocznie źle przeczytał, może nie zrozumiał, dopowiedział od siebie i dodał, że odprawy emerytalne dla pracowników zatrudnionych na umowy o pracę po prostu są nieuzasadnione, choć wynikają przecież z Kodeksu pracy.
Zawsze warto weryfikować źródło informacji, gdyż anonimowi informatorzy niekoniecznie podają prawdziwe dane. Podobnie jak w przypadku umorzeń podatków, które miały być kwotami bulwersującymi, a w ostateczności podano do publicznej wiadomości, iż jest to niewielka kwota w skali budżetu miasta.